Non/fiction – nieregularnik reporterski – spełnione obietnice i dwa drobiazgi, który warto poprawić

Premiera nieregularnika reporterskiego Non/fiction to dobra wiadomość dla fanów literatury faktu i miłośników papieru. W teorii coś dla mnie, a w praktyce? Przeczytajcie, co mnie urzekło w nowym czasopiśmie, a co moim zdaniem wymaga jeszcze uwagi.

Read more Non/fiction – nieregularnik reporterski – spełnione obietnice i dwa drobiazgi, który warto poprawić

ŻYCIE ZERO WASTE – jak, po co i dla kogo?

„Życie zero waste”, pierwsza polska książka na ten temat – wyczekana, wyczytana, przemyślana. Teraz czas podzielić się z Wami tymi przemyśleniami. Jak zacząć? Co daje zmiana stylu życia na zero waste? Czy zero waste jest tylko dla kobiet? Do tego wrażenia ze spotkania z autorką i szansa na zdobycie książki.

Read more ŻYCIE ZERO WASTE – jak, po co i dla kogo?

Wszechobecna „Cisza” – siła książki Erlinga Kagge

„Cisza” Erlinga Kagge jest przepełniona wspomnieniami, w których autor zmaga się sam ze sobą i z otoczeniem: a to brnąc przez pustą, lodowatą Antarktydę, to zaś brodząc w kanałach Nowego Jorku. I jak wynika z kolejnych stron – warto takie zmaganie podjąć, by odnaleźć spokój. Już pod sam koniec książki, moje własne wspomnienia zaprowadziły mnie do harcerskiej sprawności Trzy Pióra. Zapraszam do lektury recenzji „Ciszy” oraz przemyśleń zbudowanych na harcerskich wspomnieniach.

Read more Wszechobecna „Cisza” – siła książki Erlinga Kagge

Wiosenne opowieści – bezpłatny ebook i poradnik jak przygotować taką publikację w Canvie

„Wiosenne opowieści. 3 literackie metafory wyzwalające zmianę” – mój drugi ebook i pierwszy, który w całości przygotowałam samodzielnie. Jestem z siebie dumna! A żeby pokazać Wam, że też możecie stworzyć taką publikację, przygotowałam krótki poradnik, jak zrobić ebook za pomocą aplikacji Canva.

Read more Wiosenne opowieści – bezpłatny ebook i poradnik jak przygotować taką publikację w Canvie

Idealna kawa – nieśpieszna, świadoma, naga. Jak to osiągnąć?

Pijam kawę codziennie: w domu, w pracy, w kawiarni. Dwa, trzy razy na dobę, pomiędzy wczesnym porankiem a późnym wieczorem. Pora nie ma dla mnie znaczenia. Mają je za to inne sprawy, jak choćby smak, sposób przygotowania, ale i to, czy po mojej kawie zostaną śmieci. Kawa w rytmie slow znaczy dla mnie nieco więcej niż sączenie z filiżanki. Zresztą, sami się przekonajcie, co dla mnie oznacza idealna kawa.

Read more Idealna kawa – nieśpieszna, świadoma, naga. Jak to osiągnąć?